Jeśli jak ja, masz jeszcze w spiżarni dynię, to może przygotujesz z niej wegetariański pasztet?
Składniki:
1 średnia dynia (waga ok. 1,2 kg po obraniu)
250 g pieczarek
200 g żółtego sera
2 cebule
1 ząbek czosnku
2 jajka
4 łyżki bułki tartej
1/2 pęczka natki pietruszki
sól
czarny pieprz
słodka papryka
3 łyżki oleju.
Przygotowanie:
Na patelni rozgrzałam olej, dodałam drobno pokrojoną cebulę i podsmażyłam do zeszklenia. Do podsmażonej cebuli dodałam drobno posiekany czosnek i smażyłam ok. minuty. Następnie przełożyłam na patelnię obrane i starte na tarce pieczarki, oraz starty na tarce miąższ z dyni. Doprawiłam solą, pieprzem i słodką papryką, wymieszałam i podsmażyłam do momentu, aż dynia i pieczarki zmiękły. Patelnię zdjęłam z palnika, przełożyłam podduszone warzywa do miski (jeżeli dynia i pieczarki puszczą dużo soku należy je odsączyć na sicie) i odstawiłam do wystudzenia.
Do wystudzonej dyni dodałam jajka, starty na tarce do jarzyn żółty ser, bułkę tartą, posiekaną natkę pietruszki, doprawiłam solą i wymieszałam dokładnie.
Keksówkę o wymiarach 23×8 cm wyłożyłam papierem do pieczenia, przełożyłam masę dyniową, wyrównałam. Keksówkę z pasztetem wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzanie góra i dół) i piekłam pasztet 60 minut.
Upieczony pasztet wyjęłam z piekarnika i odstawiłam do całkowitego wystudzenia.