W mim domu przede wszystkim zjada się ją w wigilię jako dodatek do smażonego karpia. Ale nie oznacza to, że nie można jej upiec po prostu na śniadanie ;)
Składniki:
około 1 szklanki wody
50 g drożdży
2 łyżki cukru
500 g mąki pszennej
2 jajka
1 łyżka kwaśnej śmietany
szczypta soli
1 łyżeczka smalcu
2 łyżki masła
żółtko
mak.
Przygotowanie:
W połowie szklanki ciepłej wody rozpuść drożdże, dodaj 1 łyżeczkę cukru i 1 łyżeczkę mąki. Odstaw do wyrośnięcia. Do miski przesiej mąkę. Wbij jajka. Dodaj śmietanę, sól i rozczyn. Wyrób ciasto. Jeśli trzeba dodaj wodę. Ciasto ma być luźne. Dodaj roztopiony smalec z masłem. Wyrabiaj, aż pojawią się pęcherze powietrza. Przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Gdy podwoi objętość, zagnieć i podziel na trzy części. Uformuj wałki i spleć je w warkocz. Uformowaną chałkę przełóż na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i odstaw do wyrośnięcia. Posmaruj rozmąconym żółtkiem i posyp makiem. Piecz na złoty kolor.
Możesz podzielić ciasto na sześć części i uformować dwie małe chałki.